Śpiskie Zwyki- festiwal i festivus

2023/03/13 | dziedzictwo kulturowe | 0 komentarzy

śpiskie zwyki

Festiwal i festivus

 

Polskie słowo festiwal (i wszystkie podobne do niego, również w innych językach obcych) etymologicznie ma wiele wspólnego z łacińskim przymiotnikiem festivus, który znaczy „uroczysty, świąteczny”. Obok tego podstawowego znaczenia jest też drugie, mniej oczywiste „zabawny, dowcipny, zachwycający”.

Dla mnie osobiście oba te znaczenia przenikają się i trudno byłoby mi określić, gdzie przebiega granica – szczególnie, gdy mowa o festiwalach twórczości ludowej i tradycyjnej. O tym, że ten typ spotkania jest istotny nie trzeba pisać. Nawet światowa Organizacja Sztuki Ludowej (IOV) poświęca szczególną uwagę festiwalom i wyodrębniła spośród badaczy kultury tradycyjnej osobną grupę specjalistów zajmujących się tą formą uczestnictwa w kulturze.

 

Festiwale folklorystyczne i przeglądy twórczości ludowej

 

W Polsce, pośród wielu tematycznych, istnieje tradycja festiwali folklorystycznych i przeglądów twórczości ludowej. Te ostatnie wydają się bardziej lokalne i zakotwiczone w danym regionie, co pozwala szerzej zobaczyć, czym ludzie żyją i jak przekazuje się tradycję1. Wiele tego rodzaju imprez ma wieloletnią tradycję, np. Tydzień Kultury Beskidzkiej, Festiwal Kultury Żydowskiej, czy Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą. Także przegląd, o którym napiszę dalej, czyli Spiskie zwyki.

 

Wielki Post

 

Wielki Post jest w sposób naturalny okresem wyciszenia. W środowiskach tradycyjnych nie gra się ani nie śpiewa muzyki lekkiej i bardziej swobodnej. Podobnie festiwal, czy nawet przegląd o charakterze ludowym czy folklorystycznym nie ma racji bytu. Niewiele też mówi się o tradycjach i zwyczajach Wielkiego Postu: zwykle przekaz ogranicza się tylko do wspomnienia wydarzeń Wielkiego Tygodnia i ograniczeń związanych z pokarmami. Z drugiej strony zaduma i powaga nie są najlepszym tematem do opowieści.

 

Śpiskie Zwyki

 

Myślę o tym wspomninając Śpiskie Zwyki, czyli wielkie święto kultury Spisza, które w tym roku trwało aż trzy dni i objęło aż 83 występy (instrumentalistów- skrzypków, śpiewaków i grup śpiewaczych, oraz gawędziarzy). Miałam okazję po raz kolejny uczestniczyć w tym przeglądzie: zawsze z radością i zachwytem. Szczególnie interesujące wydały mi się tym razem występy dorosłych grup odtwarzających tradycyjne zwyczaje i obrzędy. W tym Wielkim Poście zastanawiam się, czy i który zwyczaj wielkopostny jest najtrwalszy? A jakie są te, o których mniej wiemy?

Może ktoś ma pomysł?

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *